(LŚ, grupa A: Polska - Brazylia, skrót relacji)
Choć do pierwszej przerwy technicznej Polska reprezentacja radziła sobie z Brazylijczykami szybko okazało się, że mecz będzie emocjonującym widowiskiem. Szala zwycięstwa przechylała się dwukrotnie by w końcu doprowadzić do gry na przewagi. Niestety w potyczce mocniejsi okazała się drużyna przeciwników, która wykorzystała czwartą piłkę setową i zwyciężyła pierwszego seta.
Początek drugiego setu przypominał końcówkę pierwszego, aż do momentu uzyskania trzypunktowej przewagi przez Brazylijczyków. Odrabianie strat zajęło biało czerwonym zbyt wiele czasu. Dla naszej Reprezentacji kluczowym momentem mogła być nieudana zagrywka przeciwnika przy wyniku 20:22 i wzmocnienie bloku. Plan jednak spalił na panewce przez błąd w ataku co w efekcie skończyło się setem dla Brazyli.
Dobra gra blokiem i poprawa gry w ataku pozwoliła uzyskać drobną przewagę w trzecim secie, która została zwiększona przez Michała Ruciaka. Cztery zyskane punkty przewagi dały nadzieję kibicom i samym siatkarzom na kontynuację potyczki. Niestety dobrze zmotywowany zespół trenera Rezende odrobił straty. Zwyciestwo seta zawdzięczamy pomyłce Lucarelliego.
Początek czwartej partii należał do Polaków. Przeciwnik nie radził sobie z naszą ofensywą, jednocześnie napotykając duży opór w ataku. Do drugiej przerwy technicznej utrzymaliśmy 5 punktowe prowadzenie. Wkrótce okazało się jednak, że Canarinhos nie powiedział w tym spotkaniu ostatniego słowa. Brazylijczycy odrobili część strat poddając w wątpliwość zwycięstwo seta przez Reprezentację Polski. Niepewność kibiców rozwiał Piotr Nowakowski, który zamknął seta wykonując skuteczny atak przy wyniku 24:20.
Tie-break niestety nie wyglądał korzystnie dla biało czerwonych. Brazylijczycy szybko zyskali prowadzenie, a w naszej drużynie zabrakło skupienia i cierpliwości w wymianie piłek. Reprezentacja Orłów gubiła się zarówno przy siatce jak i „popisała się” słabą ofensywą. Zwycięstwo przeciwników było niemalże pewne już przy wyniku 8:13. Skutecznie wykorzystana czwarta piłka setowa zamknęła spotkanie 2:3.
Polska - Brazylia 2:3 (26:28, 21:25, 25:23, 25:20, 10:15)
Polska: Nowakowski, Możdżonek, Kurek, Kubiak, Bartman, Żygadło, Zatorski
Brazylia: Bruno, Dante, Lucarelli, Eder, Lucas, Vissotto, Mario Jr
źródło: www.siatkowka24.com
autor pierwotny: Michalina Dzienia
foto: Iga Osiewska